Energia elektryczna potrzebna jest każdemu – tak jak i firmom, tak i rolnikom oraz osobom prywatnym. Niepokój mogą wobec tego wzbudzać rosnące ceny prądu, a także negatywny wpływ jaki na środowisko naturalne mają tradycyjne metody jego generowania. Szuka się więc powszechnie lepszych, tańszych i bardziej odpowiedzialnych ekologicznie rozwiązań. Jedno z nich to właśnie fotowoltaika. Czy jednak warto zainstalować instalację fotowoltaiczną w gospodarstwie rolnym? Czy będzie to kosztowna inwestycja i kiedy można się spodziewać jej zwrotu?
Dlaczego warto założyć fotowoltaikę w gospodarstwie rolnym
Fotowoltaika dla rolnika może być świetnym sposobem na zmniejszenie rachunków za prąd, które w gospodarstwach rolnych nigdy nie są małe. Wszelkie urządzenia i maszyny rolniczo-gospodarskie w końcu czasami działają nawet całą dobę bez przerwy. Dodatkowo wiele osób może nie zdawać sobie sprawy, jak duży potencjał energetyczny mają gospodarstwa rolne. Instalacje fotowoltaiczne, które przekształcają energię słoneczną w energię elektryczną można instalować zarówno na dachach (domów, szop, budynków gospodarskich), jak i na gruncie. Rolnicy mają do dyspozycji znacznie więcej miejsca, niż na przykład właściciele domków jednorodzinnych czy nawet niektóre firmy. Często przestrzeń ta jest niezagospodarowana.
Czy fotowoltaika jest opłacalna
Polska co prawda nie należy do najbardziej nasłonecznionych państw Europy, ale nie czyni to fotowoltaiki dla rolnika nieopłacalną. W lato na ogół spodziewać się można upałów i słońca niemal cały dzień, więc wtedy przeciętny rolnik powinien być w stanie bez najmniejszego problemu nie dość, że zaspokoić potrzeby energetyczne swojego gospodarstwa, to jeszcze wygenerować nadwyżkę energii elektrycznej. Można ją z powodzeniem sprzedać firmom energetycznym w zamian za tańszy prąd w miesiące zimowe. Dzięki temu w dłuższej perspektywie możemy liczyć na darmowy lub bardzo tani prąd cały rok.
Ile kosztuje fotowoltaika
Nie jest to tania inwestycja – w zależności od rozmiaru i mocy instalacji spodziewać się można kosztów rzędu kilkunastu lub kilkudziesięciu tysięcy złotych. Na szczęście istnieje wiele programów wsparcia dla rolników, dzięki którym na część kwoty można uzyskać dotację, a na resztę – nisko oprocentowaną pożyczkę. W zależności od naszego wkładu własnego, już w przeciągu kilku lat powinniśmy być w stanie wyjść „na zero” i zacząć naprawdę oszczędzać na energii elektrycznej w naszym gospodarstwie.
Fotowoltaika dla rolnika to z pewnością rozwiązanie warte rozważenia, które wraz z biegiem lat prawdopodobnie będzie tylko jeszcze bardziej rosło w popularności.